Wielka Brytania: "To niedopuszczalne, by firmy nie korzystały z fotowoltaiki"

Przemysł fotowoltaiczny rozwija się w zawrotnym tempie. Wszystko to dzięki licznym korzyściom - szczególnie środowiskowym -, które niesie ze sobą energia słoneczna. Odkąd jej potencjał zaczęto dostrzegać na większą skalę, w niektórych regionach posiadanie instalacji fotowoltaicznej stało się wręcz normą społeczną. Przykładem jest Wielka Brytania, która za cel obrała sobie redukcję emisji dwutlenku węgla do atmosfery - a pomóc ma w tym właśnie fotowoltaika.

Wielka Brytania neutralna węglowo

Wielka Brytania była jedną z pierwszych czołowych gospodarek światowych, które zadeklarowały się osiągnąć do 2050 roku neutralność węglową - tak zwane Net Zero. Tamtejszy rząd już od pierwszych chwil wdrożenia projektu potraktował sprawę priorytetowo i objął nim wszystkie sektory gospodarki - w tym lotnictwo i transport morski.

Omówienie całej strategii Wielkiej Brytanii dotyczącej osiągnięcia neutralności węglowej do 2050 roku byłoby trudnym wyzwaniem, gdyż dokument składa się z 368 stron. Najważniejsze działania obejmują jednak przejście na zieloną energię, produkowaną dzięki elektrowniom wiatrowym i słonecznym (fotowoltaika). Planowany jest również rozwój technologii wodorowych.

Fotowoltaika dla firm nową normą społeczną

UK Solar Summit to jedno z najpopularniejszych wydarzeń dla interesantów energii słonecznej. W tym roku odbywa się w Londynie w dniach 14 - 15 września. Pierwszego dnia padło ciekawe stwierdzenie, że wkrótce stanie się to niedopuszczalne, by firmy nie korzystały z fotowoltaiki. Jego autorem jest Shaun Beattie, dyrektor sprzedaży BeBa Energy.

Stwierdzenie to padło po tym, jak brytyjskie stowarzyszenie UKWA podkreśliło potrzebę zwiększenia zdolności generowania energii słonecznej na dachach magazynów w celu rozwiązania trwającego kryzysu energetycznego. Organizacja stwierdziła, że nieużywane dachy magazynów zajmują łącznie blisko 7500 hektarów ziemi, co oznacza, że Wielka Brytania mogłaby na nich wygenerować aż 15 GW czystej energii.

W związku z rosnącą potrzebą zwiększenia skali przemysłu energii słonecznej, aby osiągnąć brytyjskie cele zerowe netto, Beattie wierzy, że stanie się "społecznie nie do przyjęcia" dla firm, by nie miały one paneli fotowoltaicznych na swoich dachach w celu obniżenia emisji dwutlenku węgla. Czy faktycznie tak będzie? Na rozwój sytuacji musimy jeszcze poczekać.