Wraz z dynamicznym rozwojem technologii ekologicznych i zwiększającym się zainteresowaniem energią odnawialną, fotowoltaika staje się coraz popularniejszym wyborem wśród osób prywatnych oraz przedsiębiorców. Niestety, tam gdzie jest popyt, tam pojawiają się też nieuczciwi ludzie, gotowi wykorzystać nadarzające się okazje do oszustw i wyłudzeń.
W ostatnich latach coraz częściej słyszy się o różnorakich przekrętach związanych z fotowoltaiką. Oszuści sprzedają fałszywe panele słoneczne, pobierają opłaty za montaż instalacji, którego później nie przeprowadzają, a nawet posługują się funkcjonującymi programami dotacyjnymi, by wyłudzić od nieświadomych prosumentów pieniądze. Nie da się ukryć, że przestępcy mają głowy pełne pomysłów i są w stanie wykorzystać każdą okazję, aby zarobić na krzywdzie innych ludzi. Jak się jednak przed tym wystrzegać? Na co uważać i jak nie paść ofiarą oszustwa fotowoltaicznego? Zapraszamy do lektury.
Spis treści:
1. Fałszywe panele fotowoltaiczne
1.1 Czym grozi zakup nieoryginalnych paneli?
1.2 Jak panele fotowoltaiczne, to tylko z zaufanych źródeł
1.3 Jak rozpoznać podrobione panele fotowoltaiczne?
2. Instalatorzy-oszuści
2.1 Słynny przypadek oszustwa fotowoltaicznego
3. “Profesjonaliści” bez uprawnień
4. Używane podzespoły
5. Oszustwo na program dotacyjny
6. Jak nie dać się oszukać?
Fałszywe panele fotowoltaiczne
Wzrost zapotrzebowania na energię słoneczną przyczynił się do zwiększenia zainteresowania modułami fotowoltaicznymi. Niestety, z powodu tego trendu, na rynku pojawiła się szeroka gama podróbek, które z pozoru wydają się atrakcyjniejszymi alternatywami dla oryginalnych paneli, głównie ze względu na swoją niską cenę. Niestety prawda jest taka, że wybierając podróbki, narażamy się na poważne konsekwencje, które mogą wpłynąć negatywnie zarówno na instalację, jak i nasze finanse.
Rynek nieoryginalnych modułów fotowoltaicznych można podzielić na dwie kategorie.
- Pierwszą stanowią produkty nieznanych producentów, które nie ujawniają podstawowych informacji o sobie, a więc źródła pochodzenia, parametrów czy składu. W związku z tym moduły nie posiadają żadnych certyfikatów ani badań, nie są również objęte gwarancją, co później stanowi istotny problem dla klientów końcowych.
- Druga kategoria to panele z logiem znanych firm, które są importowane poza oficjalną dystrybucją. Te produkty do złudzenia przypominają oryginały, jednak nie oferują tej samej jakości i mogą prowadzić do późniejszych problemów prawnych.
Czym grozi zakup nieoryginalnych paneli?
Niska jakość jest jednym z kluczowych zagrożeń związanych z zakupem podrobionych paneli fotowoltaicznych. Takie moduły zazwyczaj wykonane są z tanich, podatnych na uszkodzenia materiałów i nie spełniają żadnych standardów produkcyjnych, przez co cechują się krótszą żywotnością i wysoką awaryjnością. Ponadto, dołączenie nieoryginalnych paneli do istniejącego już systemu fotowoltaicznego nie tylko obniża jego efektywność, ale może prowadzić również do powstawania usterek, których naprawa często wiąże się z wysokimi kosztami.
Aspektem wartym poruszenia jest fakt, że podróbki paneli fotowoltaicznych często nie spełniają wymaganych norm bezpieczeństwa i brakuje im certyfikatów świadczących o jakości. To z kolei wiąże się z wysoką podatnością na uszkodzenia (mechaniczne oraz systemowe), przegrzanie lub nawet pożary, zwłaszcza jeśli fałszywe moduły zainstalowano na dachach budynków mieszkalnych bądź komercyjnych. Ryzyko powstawania hot-spotów, a więc punktów o zwiększonej rezystancji, również jest większe, co może skutkować gwałtownym wzrostem temperatury paneli oraz ich potencjalnym samozapłonem.
Zakup modułów fotowoltaicznych o nieznanej tożsamości to również brak gwarancji i wsparcia technicznego w przypadku wystąpienia problemów. Konsumenci zatem zostają pozostawieni sami sobie w momencie pojawienia się błędów bądź usterek, a koszty naprawy podrobionych paneli muszą pokryć z własnej kieszeni.
Jak panele fotowoltaiczne, to tylko ze sprawdzonych źródeł
Decydując się na inwestycję w oryginalne moduły fotowoltaiczne od autoryzowanego dystrybutora, mamy zagwarantowane liczne korzyści. Po pierwsze, możemy mieć pełne zaufanie co do jakości i niezawodności nabytego produktu. Oryginalne panele są wykonane z wysokiej jakości materiałów, spełniają najwyższe normy produkcyjne i przechodzą rygorystyczne testy jakościowe. Dzięki temu, jako klienci, mamy pewność, że nasza instalacja będzie działać optymalnie przez długie lata, co jest kluczowe dla osiągnięcia zadowalających rezultatów.
Po drugie, producenci oryginalnych modułów fotowoltaicznych udzielają długoterminowych gwarancji na swoje produkty. Ta dodatkowa ochrona daje nam spokój ducha i pewność, że w przypadku ewentualnych awarii czy obniżenia wydajności, możemy liczyć na wsparcie producenta w zakresie naprawy lub wymiany modułów. Gwarancja jest także ważnym elementem zabezpieczającym naszą inwestycję, pozwalającym nam na odzyskanie kosztów w przypadku jakichkolwiek problemów.
Po trzecie, wybierając oryginalne moduły fotowoltaiczne, korzystamy z ich wysokiej efektywności energetycznej, co przekłada się na oszczędności finansowe. Dzięki dobrej jakości i wydajności modułów, nasza instalacja generuje więcej prądu, co prowadzi do obniżenia kosztów związanych z poborem energii z innych źródeł. To nie tylko pozytywnie wpływa na stan naszego portfela, ale także przyczynia się do redukcji emisji gazów cieplarnianych, co jest istotnym aspektem w walce z problemami środowiskowymi.
Jak rozpoznać podrobione panele fotowoltaiczne?
Rozpoznanie podrobionych modułów fotowoltaicznych może być trudne, ponieważ często wyglądają one identycznie, jak oryginalne panele. Aby zapobiec temu problemowi, niektórzy producenci wprowadzili innowacyjne rozwiązania, mające chronić swoich konsumentów. Niektóre z nich obejmują dedykowane aplikacje mobilne, które po zeskanowaniu numeru seryjnego modułu wskazują, czy produkt jest oryginalny, a także kiedy został wyprodukowany i jakie posiada parametry. Co jeszcze można robić, aby przypadkiem nie zakupić fałszywych paneli fotowoltaicznych?
- Wybieraj zaufanych producentów, a moduły kupuj wyłącznie u autoryzowanych dystrybutorów danego produktu.
- Zapytaj sprzedawcę o certyfikaty jakości, takie jak ISO i CE (oznaczenie zgodności z normami europejskimi), które potwierdzają, że panel spełnia odpowiednie standardy.
- Zapoznaj się z warunkami gwarancji, aby mieć pewność, że zakupione moduły są objęte odpowiednią ochroną.
- Nie daj się nabrać - podejrzanie niska cena w stosunku do rynkowej może być znakiem podróbki.
Warto inwestować w oryginalne i zaufane moduły fotowoltaiczne, które gwarantują jakość, bezpieczeństwo i długotrwałą wydajność naszej instalacji. Pamiętajmy, że wybór odpowiednich produktów oraz współpraca z autoryzowanymi dostawcami to klucz do osiągnięcia sukcesu i maksymalnych korzyści z wykorzystania energii słonecznej.
Instalatorzy-oszuści
W miarę rosnącego zainteresowania energią odnawialną, niestety pojawia się również coraz więcej nieuczciwych wykonawców, którzy chcą wykorzystać ten trend dla swojej własnej korzyści. Oszuści w branży fotowoltaicznej stosują różnorodne metody, aby przyciągnąć naiwnych klientów i wyłudzić od nich pieniądze. Oto kilka typowych strategii, które są wykorzystywane przez nieuczciwych instalatorów:
- Fałszywe obietnice i niskie ceny: Oszuści często reklamują swoje usługi obietnicami nierealistycznego zwrotu inwestycji lub bardzo niskimi cenami instalacji. Są to chwyty mające przyciągnąć klientów, ale w rzeczywistości, oferta może być zbyt dobra, by była prawdziwa, co prowadzi do ukrytych kosztów i oszustw.
- Nacisk na szybką decyzję: Nieuczciwi instalatorzy wywierają presję na klientów, aby podjęli szybką decyzję bez dokładnego zrozumienia oferty i warunków umowy. Często wykorzystują taktyki takie jak "oferta ograniczona czasowo" lub "tylko dziś specjalna cena" w celu skłonienia klienta do podpisania umowy od razu.
- Ustne umowy i brak dokumentacji: Oszuści mogą unikać pisemnych umów, aby uniknąć odpowiedzialności za swoje obietnice. Wykonują tzw. “ustne umowy” lub prezentują niepełne dokumenty, co utrudnia późniejsze dochodzenie praw.
- Podróbki i niska jakość: Nieuczciwi instalatorzy mogą sprzedawać fałszywe lub nieoryginalne panele słoneczne, które są niskiej jakości i nie spełniają wymagań branżowych. Tego typu produkty są mniej wydajne i mają krótszy okres żywotności, co prowadzi do problemów z działaniem instalacji.
- Ukryte koszty: Oszuści mogą ukryć dodatkowe koszty, które nie były wskazane w pierwotnej ofercie. Klienci mogą być zaskoczeni dodatkowymi opłatami, które pojawiają się po podpisaniu umowy.
Aby uniknąć wpadnięcia w pułapkę oszustwa, warto być czujnym i zrobić odpowiedni research przed wyborem instalatora fotowoltaiki. Sprawdź referencje, opinie innych klientów, zbierz oferty od kilku firm i porównaj je. Pamiętaj o pisemnych umowach, weryfikuj certyfikaty jakości i licencje wykonawców. Wiedza i ostrożność są kluczowe w ochronie przed oszustwami, a wybierając rzetelną firmę, zminimalizujesz ryzyko strat i zyskasz efektywną instalację fotowoltaiczną.
Słynny przypadek oszustwa fotowoltaicznego
Wśród inwestorów, którzy postanowili zainwestować w fotowoltaikę, pojawiły się przerażające historie dotyczące nieuczciwych instalatorów, którzy zawiedli zaufanie swoich klientów. Pod koniec 2019 roku w mediach zrobiło się głośno o dramatycznej historii pewnej wrocławskiej firmy fotowoltaicznej, która pobierała pełne wynagrodzenie od swoich kontrahentów przed wykonaniem jakiejkolwiek pracy. Oferując obiecujące oszczędności jako zachętę, instalator przekonywał klientów do wpłacania całkowitej kwoty usługi z góry, gwarantując im w zamian atrakcyjny rabat. Niestety, wielu klientów nigdy nie zobaczyło swoich instalacji fotowoltaicznych, a ci, którzy otrzymali panele, szybko się rozczarowali - moduły nie działały.
Jak doszło do tego oszustwa? Wydawało się, że firma działa w sposób rzetelny i przewidywalny. Jej przedstawiciele odwiedzili swoich potencjalnych klientów, omówili plany, przygotowali projekt i kosztorys, co wydawało się standardowym procesem. Jednak po otrzymaniu zaliczki, wszelki kontakt z instalatorem praktycznie się urwał, a klienci zostali sami w obliczu nieuczciwości wykonawcy. W związku z działalnością opisywanej firmy, jedna osoba straciła 40 tysięcy złotych, inny klient - 29 tysięcy złotych, a jeszcze inny pozostał z kredytem na 17 tysięcy złotych. To traumatyczne doświadczenie stanowi ostrzeżenie dla wszystkich inwestorów, aby być czujnymi i ostrożnymi podczas wyboru instalatora fotowoltaiki.
“Profesjonaliści” bez uprawnień
Aby zapewnić efektywność i bezpieczeństwo działania instalacji fotowoltaicznej, niezwykle istotne jest przestrzeganie obowiązujących norm bezpieczeństwa - zarówno budowlanych, jak i przeciwpożarowych. Zaniedbania w tej kwestii mogą prowadzić do wielu problemów, w tym spadku wydajności, ryzyka pożaru oraz braku pozytywnego wyniku odbioru przeprowadzanego przez zakład energetyczny. Niestety, coraz łatwiej natrafić na “profesjonalnych” instalatorów i firmy, które chwalą się doświadczeniem i zaufaniem, podczas gdy prawda jest zupełnie inna. Wiele z nich działa bez wymaganych uprawnień i certyfikatów, co stawia klientów w niebezpiecznej sytuacji.
Zakładając panele słoneczne na dachu swojego domu czy przedsiębiorstwa, chcemy cieszyć się ich pełną wydajnością, oszczędnościami w rachunkach za energię i przyczynić się do ochrony środowiska. Niestety, nierzetelni instalatorzy mogą pokrzyżować nasze plany. Niepoprawnie zamontowane moduły PV mogą skutkować ograniczeniem ich wydajności, zwiększeniem ryzyka awarii i ostatecznie prowadzić do strat finansowych. Z tego też powodu należy pozostać czujnym i weryfikować, czy wybrany przez nas wykonawca posiada wszystkie uprawnienia, certyfikaty i referencje od swoich poprzednich klientów. Nie ignoruj także kosztów, które wydają się zbyt atrakcyjne, by były prawdziwe. Wybierając wykonawcę jedynie ze względu na niższą cenę, ryzykujesz otrzymaniem niskiej jakości usługi.
Postaw więc na zaufanych i sprawdzonych wykonawców, którzy są świadomi obowiązujących norm bezpieczeństwa i zapewnią profesjonalny montaż instalacji. W ten sposób będziesz mógł cieszyć się pełnymi korzyściami płynącymi z energii słonecznej, bez obaw o problemy czy straty finansowe. Pamiętaj, że jakość i rzetelność wykonawcy to kluczowe elementy w zapewnieniu efektywności i bezpieczeństwa Twojego systemu PV.
Używane podzespoły
Oszustwa związane z panelami fotowoltaicznymi stanowią coraz większy problem dla klientów, którzy chcą skorzystać z korzyści wynikających z odnawialnych źródeł energii. Niewłaściwe wykonanie montażu przez osoby niedoświadczone to tylko jedno z wielu zagrożeń, na które warto zwrócić uwagę.
Jednym z niebezpieczeństw, o którym często słyszymy w mediach, jest proceder związany z wykorzystywaniem używanych podzespołów. Osoby nieuczciwe skupują panele fotowoltaiczne, które powinny zostać oddane do recyklingu. Następnie poddają je procesom, które mają nadać im pozory nowości i jakości. Takie oszustwo jest szczególnie niebezpieczne, ponieważ klient płacący za nowe, pełnowartościowe produkty otrzymuje w rzeczywistości urządzenia, które są już częściowo wyeksploatowane. Skutkuje to zarówno stratą finansową dla klienta, jak i nieekologicznym podejściem, które przeciwdziała celom zrównoważonego rozwoju.
To jednak nie wszystko. Programy rządowe, takie jak "Mój Prąd", oferują wsparcie finansowe dla inwestorów chcących skorzystać z technologii OZE. Jednak aby zakwalifikować się do takiego projektu, panele fotowoltaiczne muszą spełniać ściśle określone wymogi, w tym być montowane jako nowe egzemplarze, nie starsze niż 24 miesiące. Używane podzespoły mogą uniemożliwić klientom skorzystanie z tych programów, co ogranicza dostępność finansowania i utrudnia inwestycję w fotowoltaikę.
Zrozumienie ryzyka i zagrożeń związanych z oszustwami fotowoltaicznymi pozwala klientom podejmować bardziej świadome i odpowiedzialne decyzje inwestycyjne. Dlatego warto poświęcić czas na gruntowne zbadanie rynku i wybranie odpowiednich partnerów biznesowych, aby inwestycja w energię słoneczną była opłacalna i ekologicznie zrównoważona.
Oszustwo na program dotacyjny
Okazuje się, że oszuści okazje widzą nawet w różnego rodzaju programach dotacyjnych związanych z fotowoltaiką. Wykorzystując zamieszanie i brak świadomości, potrafią wyłudzić pieniądze lub dane osobowe od naiwnych osób, które jedynie chcą skorzystać z korzyści finansowych oferowanych przez te projekty. Przykłady z różnych zakątków Polski pokazują, jak przestępcy działają i w jaki sposób wykorzystują zaufanie społeczeństwa:
- W Katowicach, osoby podszywające się pod pracowników NFOŚiGW postanowiły wykorzystać program “Czyste Powietrze”, jak przynętę na swoje ofiary. Wyłudzali oni pieniądze od osób, w zamian za pomoc w uzupełnieniu i złożeniu wniosku do projektu - niestety, ofiary ostatecznie żadnej pomocy nie otrzymały. Tutaj warto zwrócić uwagę, że tego typu wsparcie oferowane jest bezpłatnie przez wojewódzkie fundusze ochrony środowiska.
- Kolejny przestępczy proceder miał miejsce na terenie gminy Żabia Wola. Osoby podszywające się za ankieterów z ramienia samorządu, pod pretekstem badania stopnia zapotrzebowania na fotowoltaikę, wyłudzali poufne informacje od niewinnych ludzi.
- W naszym kraju swego czasu głośno było o oszustach tworzących fałszywe strony internetowe Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz Ministerstwa Energii. Znajdujące się tam formularze zbierały dane osobowe nieświadomych użytkowników, którzy myśleli, że powierzają je w ręce narodowych instytucji.
Biorąc pod uwagę rosnący wpływ energii słonecznej na przyszłość energetyki, ważne jest, aby społeczeństwo miało zaufanie do projektów wspierających inwestycje w fotowoltaikę. Z tego też powodu, eliminowanie oszustw i zwiększenie świadomości na temat tych programów jest kluczowe dla osiągnięcia pozytywnych rezultatów dla środowiskowych oraz gospodarczych.
Jak nie dać się oszukać?
Oszustwa związane z fotowoltaiką to poważny problem, który może występować w każdym regionie Polski. Aby uniknąć pułapek nieuczciwych osób, podczas podejmowania decyzji inwestycyjnych warto zastosować kilka kluczowych zasad ostrożności.
Przede wszystkim zawsze sprawdzaj dokładnie firmę, z którą zamierzasz współpracować. Zweryfikuj, czy istnieje ona w rzeczywistości - możesz do tego wykorzystać serwisy takie jak CEIDG czy KRS, które zawierają informacje o polskich przedsiębiorstwach. Dodatkowo, upewnij się, jakie Twój potencjalny kontrahent ma doświadczenie w branży fotowoltaicznej, czy posiada odpowiednie uprawnienia (np. OZE UDT) oraz jakie opinie są na jego temat opinie w Internecie. To pomoże Ci w uniknięciu podpisania umowy z oszustami.
Ważnym punktem jest również zasada niepłacenia z góry. Niezależnie od tego, jak korzystna wydaje się oferta, nigdy nie wpłacaj całej sumy przed rozpoczęciem prac. W ten sposób minimalizujesz ryzyko, że zostaniesz ofiarą oszustwa. Zaliczki są zazwyczaj normalnym elementem umowy, ale warto zachować ostrożność w przypadku firm, które żądają od początku wysokich kwot.
Warto również poprosić o referencje od firmy, której zamierzasz zaufać. Rzetelne przedsiębiorstwa zazwyczaj posiadają na swojej stronie internetowej zdjęcia wykonanych realizacji oraz oceny od zadowolonych klientów. W razie wątpliwości można poprosić o przesłanie takich opinii. Niskie ceny mogą być również podejrzane. Warto mieć na uwadze, że koszty instalacji fotowoltaicznych na rynku mają pewien zakres cenowy, więc bardzo niska oferta może być sygnałem ostrzegawczym i wskazywać na oszczędzanie na jakości użytych podzespołów, co wpłynie negatywnie na długoterminową wydajność i trwałość instalacji.
Podsumowując, ryzyko oszustw w branży fotowoltaicznej istnieje, ale można je zminimalizować, zachowując zdrowy rozsądek i ostrożność. Przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych warto kierować się nie tylko ceną, ale również jakością, rzetelnością i zaufaniem innych do wykonawcy. Dzięki temu można cieszyć się korzyściami płynącymi z energii słonecznej, jednocześnie unikając nieprzyjemnych niespodzianek.