Liczba i potencjał mikroinstalacji przyłączonych w I kwartale tego roku były mniejsze w porównaniu do wcześniejszego kwartału. W kolejnych kwartałach 2017 r. dane o przyłączeniach mikroinstalacji powinny podbić inwestycje realizowane z udziałem unijnego dofinansowania z regionalnych programów operacyjnych na lata 2014-2020.
W I kwartale br. pięciu największych operatorów systemu dystrybucyjnego w Polsce przyłączyło do swoich sieci w sumie 2012 mikroinstalacji o łącznej mocy 14,823 MW.
Najwięcej przyłączeń zanotowała spółka PGE Dystrybucja, w której sieci pojawiło się 756 mikroinstalacji o łącznej mocy 4,88 MW. Tauron Dystrybucja przyłączył ok. 540 mikroinstalacji o mocy ok. 4 MW, Energa Operator przyłączyła 403 mikroinstalacje o mocy 3,74 MW, Enea Operator zanotowała przyłączenia 290 mikroinstalacji o mocy 2,067 MW, a działający na terenie Warszawy i okolic innogy Stoen Operator przyłączył 23 mikroinstalacje o mocy 0,135 MW.
Liczba przyłączeń mikroinstalacji za pierwszy kwartał br. jest mniejsza niż we wcześniejszym kwartale, a także w analogicznym okresie roku ubiegłego. W pierwszym kwartale 2016 r. przyłączono 2489 mikroinstalacji OZE, jednak ich łączna moc była mniejsza niż przyłączenia za I kwartał br. i wyniosła 13,1 MW.
W kolejnych kwartałach ubiegłego roku przyłączeń było jednak więcej zarówno pod względem wolumenu jak i łącznej mocy. W II kwartale 2016 r., który – podobnie jak kwartał wcześniej – charakteryzowała duża niepewność wynikająca z zapowiedzianych zmian w systemie rozliczeń producentów energii w mikroinstalacjach, przyłączono 3,34 tys. mikroinstalacji o łącznej mocy 19,8 MW.
Natomiast w III kwartale 2016 r., w którym obowiązywał już nowy, wprowadzony w życie 1 lipca, system wsparcia dla prosumentów w postaci tzw. opustów, do sieci przyłączono 3,35 tys. mikroinstlaacji o łącznej mocy niemal 21,5 MW, natomiast w ostatnim kwartale ubiegłego roku wolumen przyłączeń sięgnął 2,54 tys., a ich łączna moc wyniosła 18,62 MW.
Na koniec 2016 r. w sieci pięciu największych operatorów systemu dystrybucyjnego działało niewiele ponad 14,87 tys. mikroinstalacji o łącznej mocy niemal 91,3 MW. Najwięcej przyłączono do sieci Tauron Dystrybucja – 4,94 tys. o łącznej mocy ok. 30 MW, PGE Dystrybucja – 4,09 tys. o mocy 23,55 MW, Energi Operator – 3,22 tys. o mocy 20,88 MW, Enei Operator 2,44 tys. o mocy 15,8 MW, a do sieci innogy Stoen Operator przyłączone były 173 mikroinstalacje o mocy 1,04 MW.
Dodając przyłączenia odnotowane w pierwszych trzech miesiącach br., na koniec w I kwartału 2017 r. łączna moc mikroinstalacji w naszym kraju wzrosła do ok. 106,2 MW, a ich liczba sięgnęła ok. 16,88 tys.
Tymczasem z przedstawionej w ubiegłym roku przez Ministerstwo Energii prognozy wzrostu potencjału mikroinstalacji w Polsce wynika, że ME zakładało, że skumulowana liczba mikroinstalacji na koniec 2016 r. wyniesie 8 tys., rok później wzrośnie do 20 tys., a w latach 2018-2020 będzie się powiększać o 20 tys. rocznie, dzięki czemu w 2020 r. osiągnie 80 tys.
Wcześniej, kilka tygodni po wprowadzeniu w życie ostatniej nowelizacji ustawy o OZE, co nastąpiło 1 lipca 2016 r., wiceminister energii Andrzej Piotrowski w wywiadzie dla „Gazety Prawnej” szacował przyrost liczby mikroinstalacji po wprowadzeniu systemu opustów na około 50 – 100 tys. rocznie.
Dane na temat przyłączeń mikroinstalacji zostały zebrane przez Gramwzielone.pl bezpośrednio od pięciu największych operatorów sieci dystrybucyjnych. Dane te różnią się od podanych w ostatnim raporcie Polskiego Towarzystwa Przesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej (PTPiREE) dotyczącym sytuacji na koniec 2016 r. Jak odpowiedziało portalowi Gramwzielone.pl biuro prasowe PGE Dystrybucja, dane PTPiREE uwzględniały również instalacje odłączone czy zgłoszone na przełomie roku, w przypadku których nie podpisano wówczas jeszcze umów przyłączeniowych.